Siatkarze zakończyli sezon zasadniczy BALS

Trzema zaciętymi meczami zakończył się sezon zasadniczy Brzeskiej Amatorskiej Ligi Siatkówki. W niedzielę poznaliśmy też czwartą drużynę, która zakwalifikowała się do półfinałów.

W obecnych rozgrywkach w BALS-ie wystąpiło siedem drużyn, co było najlepszą frekwencją od sezonu 2015/2016. Niestety, Rekiny z Trójki po rozegraniu kilku meczów wycofały się, dlatego do ostatecznej rywalizacji o miejsca przystąpi tylko sześć ekip. Pierwsze miejsce już przed tygodniem zapewnili sobie obrońcy tytułu - Mocne Granie, natomiast w niedzielę toczyła się walka o kolejność od 2 do 6 miejsca.

Najpierw na przeciw siebie stanęły zespoły 1 PSAP i Podnośników Michalski, które miały na koncie po 13 punktów i stoczyły bezpośrednią walkę o drugie miejsce w tabeli. Przez półtora seta na parkiecie niewiele się działo, a "saperzy" spokojnie punktowali i wydawało się, że pewnie wygrają 2:0. Punktował głównie będący ostatnio w świetnej formie Paweł Ciąpała a przy siatce doskonale spisywał się Igor Grabowski, który zaliczył aż 5 punktowych bloków. 

Kiedy wydawało się, że mecz zaraz się skończy (przy stanie 23:18 i 1:0 w setach dla 1 PSAP), w Podnośniki wstąpiło nagle "drugie życie". Duża w tym zasługa Wiktora Czerepa, który popisał się serią bardzo dobrych zagrywek i był również skuteczny w finalizowaniu ataków. Podnośniki obroniły jedną piłkę setową, a potem wykorzystały drugą okazję przy swojej przewadze i doprowadziły do tie-breaka. Tam wyrównana walka toczyła się do stanu 8:7, a po zmianie stron 1 PSAP dokończył to, co nie udało mu się w drugiej partii.

Kolejny mecz był spotkaniem ostatniej szansy dla dwóch drużyn walczących jeszcze o czołową czwórkę. Lwy Parkietu z Jelcza-Laskowic i Hot Chili Peppers z Brzegu stoczyły ciekawy, wyrównany pojedynek, również zakończony trzecim setem. Po jednej stronie siatki za zdobywanie punktów wziął się Krystian Bobko (aż 14 sfinalizowanych ataków i 3 bloki), a po drugiej bardzo dobrze spisywał się Rafał Wojas (11 skutecznych ataków i dwie punktowe zagrywki). Tie-break lepiej zaczęli brzeżanie, którzy wyszli na prowadzenie 7:1 i nie oddali go już do końca.

Lwy Parkietu mogły jeszcze zapewnić sobie 4. miejsce ale warunkiem było wygrana 2:0 z The Roosters w ostatnim meczu I rundy rozgrywek. Niespodzianki jednak nie było i choć oba sety były dość wyrównane, to oba rozstrzygnęli na swoją korzyść doświadczeni gracze "kogutów".

Teraz czas na fazę play-off oraz mecz o miejsca 5-6. Pierwsze półfinałowe mecze 5 marca, szczegóły wkrótce na stronie bals.ligspace.pl.

Wyniki:
1 PSAP - Podnośniki Michalski 2:1 (25:19, 25:27, 15:10)
wyróżnienia: Paweł Ciąpała, Igor Grabowski - Wiktor Czerep

Lwy Parkietu - Hot Chili Peppers 1:2 (25:17, 26:28, 7:15)
wyróżnienia: Krystian Bobko - Marcin Wojas

Lwy Parkietu - The Roosters 0:2 (18:25, 23:25)
wyróżnienia: Krystian Bobko - Szymon Grzybowski

The Roosters - Rekiny z Trójki 2:0 vo

Tabela BALS po rundzie zasadniczej:
1. Mocne Granie 16 pkt - 12:2
2. 1 PSAP 15 11:3
3. Podnośniki Michalski 14 10:4
4. The Roosters 9 6:6
5. Hot Chili Peppers 5 4:9
6. Lwy Parkietu 4 3:10
7. Rekiny z Trójki 0 0:12

Półfinały (mecz i rewanż):
Mocne Granie - The Roosters
1 PSAP - Podnośniki Michalski

o V miejsce (mecz i rewanż)
Hot Chili Peppers - Lwy Parkietu